Wróciłam do Polski w lutym.. od tamtej pory pracowałam już w dwóch miejscach. Obecnie można powiedzieć, że jestem zatrudniona w swoim zawodzie. Tęsknie za Londynem jak cholera ale postanowiłam, że zostanę w Polsce tak długo jak tylko wytrzymam :D
Chcę Wam wszystkim podziękować za wsparcie jakie mi dawaliście kiedy byłam sama w obcym kraju. Za wszystkie komentarze i wiadomości DZIĘKUJĘ!
Blog zostaje zawieszony do odwołania, a jeżeli ktoś chciałby poczytać moje zapiski w całkiem innym kontekście, zapraszam na:
happydeafdog.blogspot.com
PS. Jeżeli uda mi się wygrać kiedykolwiek w loterii wizowej być może reaktywuje tego bloga. Ehhh nie ma jak marzenia :)